Fenomen zegarków Daniel Wellington pochłonął cały świat, a przecież to stosunkowo młoda marka. Modele często przewijają mi się na Instagramie, licznych blogach modowych, są obecne u influencerek, a także kobiet pochłoniętych codzienną rutyną. Zaczęłam się zastanawiać, co sprawia, że są tak chętnie wybierane, dlatego sama postanowiłam sprawdzić jeden z modeli. Zapraszam do recenzji zegarka Daniel Wellington - podróży między stylistyką, renomą a jakością marki.

Wielkie zasięgi i pozytywne opinie - dlaczego wybrałam zegarek Daniel Wellington?

Czy tak ogromna popularność to zasługa dobrego marketingu? A może produkty Daniel Wellington rzeczywiście mają w sobie coś, co potrafi skłonić do zakupu jednego z nich. Ciekawa doświadczeń z marką, sprawdziłam opinie o zegarkach Daniel Wellington - te realne, od prawdziwych użytkowniczek, a nie reklamodawców. Szczerze mówiąc, wcale mnie nie zaskoczyły - przy tak ogromnej skali klientów DW, spodziewałam się licznych pozytywnych wypowiedzi. Pojawił się więc pomysł, że sama powinnam odkryć, co sprawia, że pozornie “zwykłe” zegarki, potrafią aż tak uzależnić.

Pierwszy krok - który wybrać? Jeden z bestsellerów, czy może jakiś niestandardowy, mniej popularny model o ciekawej kolorystyce. Postawić na regularną linię DW Classic, bardziej eleganckie modele DW Iconic, czy prawdziwy szyk w linii Daniel Wellington Petite? Im dłużej przeglądałam ofertę zegarków Daniel Wellington, tym w większe zakłopotanie wprowadzał mnie wybór jednego z nich. Wszystkie zaczęły czarować kolorystyką, minimalizmem, dostrzegłam także ich ogromną różnorodność. Zdecydowałam się na klasykę - zegarek damski Daniel Wellington Petite Sterling DW00100164.

Uniwersalizm w cenie - zegarek DW towarzyszył mi codziennie

Minimalizm widoczny w zegarku Daniel Wellington Petite sprawia, że jest on niezwykle uniwersalny. Bez problemu mogłam go połączyć z praktycznie całą garderobą. Świetnie wyglądał przy zwykłych jeansach o prostej nogawce, zestawionych z białą koszulą, ciekawe prezentował się z modnymi T-shirtami oversize, sprawdził się też na wieczornej kolacji w restauracji. Jego srebrna kolorystyka to ogromna zaleta! Odcień podbijał klasę casualowych zestawów do pracy, złożonych z pastelowych kompletów, a także wyrazistych marynarek, czy stroju smart-casual o biało-czarnej barwie. Moim prawdziwym odkryciem było jednak zestawienie go z czerwoną sukienką. Klasa sama w sobie.

Przy rozpakowywaniu zawartości pudełka zauważyłam, że dołączony jest mały śrubokręt, sygnowany marką. Obok była niewielka książeczka z instrukcją, wszystko utrzymane w spójnej stylistyce. Widać, że producent naprawdę dba o każdy detal. Wspomniany śrubokręt pozwolił mi bez problemu przesunąć zapięcie i dopasować zegarek DW do mojego nadgarstka. Trwało to dosłownie 2 minuty! Ogromny komfort. Druga część śrubokręcika zakończona była tak, aby użytkowniczka mogła odpiąć bransoletę od koperty. Dzięki temu może w łatwy sposób modyfikować wygląd zegarka, mocując do niego pasek NATO lub opcję paska w wersji skórzanej. Bogata gama kolorystyczna wspomnianych pasków pozwala na ciągłą zmianę wyglądu modelu Daniel Wellington i nieskończoną liczbę opcji w zależności od humoru, aury na zewnątrz, czy okazji.

Ciekawa budowa drobnego zegarka i piękne wykończenie, czyli o solidnym wykonaniu

Na tym etapie warto też wspomnieć o budowie. Szczerze mówiąc, nie miałam wielkich oczekiwań co do wykonania, ale muszę się przyznać, że byłam w błędzie. Zegarek Daniel Wellington DW00100164 polecam każdej kobiecie, która lubi lekkie, delikatne zegarki. Bywało tak, że czasami musiałam sprawdzić, czy na pewno go założyłam. To naprawdę duży komfort, kiedy cienka koperta nie przeszkadza podczas ubierania się, czy nie zahacza o mankiety. Dopasowanie bransolety mesh pozowoliło na to, że model ten zawsze trzymał się nadgarstka, tak jak należy, a wykonanie ze stali szlachetnej 316L nie podrażniło mojej i tak delikatnej skóry. Miałam już przygodny z mniej znanymi markami, których znikoma zawartość niklu wpływała na pojawianie się zaczerwienień w okolicy nadgarstka, dlatego z czystym sumieniem mogę polecić produkty Daniel Wellington.

Podczas zakupu zwracam uwagę na detale. Niezwykle cieszy mnie subtelnie umieszczone logo, nazwa producenta i inne małe szczegóły, świadczące o schludności i dbałości o produkt. Znak DW wygrawerowano na zapince bransolety, widoczne jest także na tarczy - nie rzuca się jednak w oczy, a ciekawe uzupełnia minimalizm zegarka. Nieco większe jest na deklu, pod nim znajduje się numer seryjny - uważam, że rzecz niezbędna, potwierdzająca oryginalność i nadająca marce wysoki status. Jako fanka rzeczy ładnych dostrzegłam ciekawy aspekt tego modelu - bardzo małą odległość między tarczą a szkłem mineralnym. Sprawiło to, że w świetle dziennym zegarek DW Petite oddawał piękny blask, elegancko się mienił, a przy tym wszystkim był bardzo czytelny.

Komfort użytkowania od strony technicznej - precyzja chodu zegarków Daniel Wellington

To niezwykłe, jak zaczarował mnie zegarek, który uważałam za pospolity. Zaczęłam się zastanawiać, gdzie są jego wady? Zawsze szukam zarówno plusów, jak i minusów danego zjawiska, czy rzeczy. Padło na mechanizm. Wewnątrz koperty zegarka Daniel Wellington osadzono kwarc - powszechnie używamy w całej branży zegarków fashion. Niekiedy pozostawia wiele do życzenia, tak więc sprawdziłam, czy w tym przypadku będzie precyzyjny. Na przestrzeni tygodnia porównywałam jego chód z zegarem atomowym - zero błędów. Zaciekawiła mnie też niezwykła cisza, podczas testu chodu, ale jak to? Przecież w klasycznych kwarcowych zegarkach słychać charakterystyczne tykanie. Nie w modelu Daniel Wellington. Zegarek damski Petite Sterling DW00100164 posiada dwu wskazówkowy mechanizm, wprawiający w ruch wskazówki: godzinową i minutową. Ciekawy krok producenta w stronę wydobycia pełnego minimalizmu i funkcjonalności urządzenia.

Czy zegarki Daniel Wellington są drogie? Podsumowanie testowanego modelu

Świetny marketing ze strony marki pozwolił na przedstawienie produktów Daniel Wellington, jako nowoczesnych, stylowych modeli, wybieranych przez kobiety sukcesu. Promowanie produktów przez liczne blogerki, miłośniczki mody, makijażystki i artystki na pewno przyczyniło się do wysokiego statusu marki, a co za tym idzie - ceny. Daniel Wellington waha się w przedziale 500 - 1200 zł, w zależności od kolekcji. Cena ta mogła być dla mnie wygórowana przed posiadaniem jednego z modeli, jednak po sprawdzeniu zegarka na własnym nadgarstku, przyznam, że w przypadku DW naprawdę wiem, za co płacę. Składa się na to nie tylko świetne wykonanie, ale przemyślana idea marki, możliwość ciągłej modyfikacji zegarka, bez potrzeby nabywania nowego na kolejną okazję oraz ogólna stylistyka, która trafia w mój gust.

Ty też możesz sprawdzić jakość marki Daniel Wellington

Tak jak wspomniałam - doceniam dbałość o detal i porządne wykonanie, dlatego na pewno mogę polecić zegarek Daniel Wellington każdej kobiecie, która szuka czegoś z klasą, od znanego producenta. Jeśli nie jesteś przekonana, zachęcam Cię do przymierzenia jednego z modeli w naszym sklepie stacjonarnym Fabryka Zegarków. Projkety Daniela Wellingtona dostępne są również on-line na stronie internetowej. Oferujemy 100 dni na zwrot produktu, dzięki czemu możesz zamówić jeden z modeli i sprawdzić, czy pasuje u siebie w domu. Odkryj kolekcje i pokochaj zegarki DW.