Amerykanie znani są ze swojej biznesowej zaradności i żyłki do interesów. Umiejętności te okazały się niezwykle przydatne przy wkraczaniu na rynek zegarmistrzowski - w końcu stolicą zegarków od zawsze jest Szwajcaria. Sprawdźmy, jak z tym wyzwaniem poradziła sobie marka Ingersoll.
Początki marki Ingersoll sięgają 1892 roku. Wtedy to Robert H. Ingersoll i jego brat wystartowali z Ingersoll Watch Company, jedną z najstarszych dziś amerykańskich firm zajmujących się produkcją zegarków. Można więc rzec, że w Stanach byli pionierami w swoim fachu. Ich głównym celem było stworzenie produktów, które byłyby dostępne dla szerokiego grona odbiorców - postawili więc na przystępność cenową, nie rezygnując z jakości, co w efekcie miało doprowadzić do zbudowania wiarygodności firmy.
Siedziba braci mieściła się w Nowym Jorku, gdzie ręcznie składany był każdy zegarek Ingersoll. Przełom nastąpił dzięki pomocy Henry’ego Forda - marka zaczęła rozwijać własną linię produkcyjną, co doprowadziło do znacznego wzrostu biznesowego w 1896 roku. W sprzedaży były dostępne zarówno zegarki kieszonkowe, jak i naręczne.
Na czym polega tajemnica powodzenia zegarków Ingersoll? Na wspomnianym już, bardzo korzystnym stosunku ceny do jakości. Wysokiej jakości produkcja stawiająca na najlepsze materiały w połączeniu z osiągalną dla przeciętnego obywatela ceną - oto cały sekret.
Jednym z najbardziej kultowych modeli marki był zegarek Dollar. Nazwa jest nieprzypadkowa - można było go mieć już za 1$, kwota ta była w owym czasie średnią dniówką Amerykanina. Zegarek cieszył się tak dużą popularnością, że sprzedano ponad milion egzemplarzy.
Sukces napędzał dalszy rozwój, marka zaczęła pracować nad nowymi funkcjonalnościami i ulepszeniami w zegarkach Ingersoll. W ten sposób światło dzienne ujrzały:
W 1910 roku 26 prezydent Stanów Zjednoczonych Theodore Roosevelt przyczynił się do promocji marki poza granicami kraju, będąc zwanym „mężczyzną z kraju, gdzie powstają zegarki Ingersoll”. Zegarka Ingersoll używał także sam Gandhi, chwaląc go za precyzję i twierdząc, że to jedna z najbardziej wartościowych rzeczy, jakie posiada. Obecnie model znajduje się w muzeum w New Delhi.
Od początku istnienia marki zegarki Ingersoll są stale dostępne w sprzedaży. Dzięki nieustannemu rozwojowi i ambicji producent jest dziś znany na całym świecie. Następcy z powodzeniem realizują założenia braci Ingersoll, tworząc najwyższej jakości, precyzyjne zegarki.
Każda z kolekcji zegarków Ingersoll została nazwana na cześć znanej postaci lub zjawiska związanego z kulturą amerykańską - muzyką, samochodami czy miejscami. Przyjrzyjmy się bliżej kilku seriom.
Modele Ingersoll The Jazz powstały z inspiracji jednym z najbardziej amerykańskich gatunków muzycznych. Umocowane na skórzanych paskach lub stalowych bransoletach zegarki przyciągają spojrzenia wyjątkowo zdobionymi tarczami typu skeleton. Jakby tego było mało, mechanizm możemy obserwować także przez przeszklony dekiel. Sercem każdego modelu z tej serii jest mechanizm automatyczny. Wśród zalet należy tu wymienić także funkcję czasu podwójnego oraz wskaźnik dnia i nocy. Całość robi oszałamiające wrażenie, zachwycając kunsztem i precyzyjnymi zdobieniami.
Zegarki Ingersoll The Orville utrzymane są w charakterystycznym stylu retro, kojarzonym z produktami vintage. Wyróżnia je kanciasta koperta ze stali szlachetnej 316L, w której schowany jest mechanizm z naciągiem automatycznym. Dostępna jest zarówno wersja na skórzanym pasku z tłoczeniami, jak i na stalowej bransolecie. Efekt wow robią tu tarcza skeleton i transparentny dekiel - marka lubi chwalić się tym, co najważniejsze, czyli wnętrzem zegarka. A to zostało dopracowane w każdym szczególe.
Kolekcja Ingersoll The Herald została nazwana na cześć aktualnych właścicieli marki. Podobnie jak inne serie, modele te mają skeletonowe tarcze i przeszklone dekle. Kolorystyka całości jest spójna, a jednocześnie coś dla siebie znajdą tu zarówno zwolennicy srebra, różowego i żółtego złota, jak i ciemnych barw. Wewnętrzny pierścień z oznaczeniami liniowymi sprawia, że godzina jest czytelna, cyferblat wzbogacono także o subtarczę sekundnika. Pokaźnych rozmiarów koronka jest łatwa w obsłudze, kopertę wyróżniają oryginalne, ostro zaznaczone uszy. Seria przypadnie do gustu kolekcjonerom i miłośnikom sztuki zegarmistrzowskiej.
Zegarki Ingersoll to doskonały przykład tego, jak konsekwentne dążenie do celu i podążanie za swoją filozofią prowadzi do sukcesu. Zgadza się tu wszystko - jakość, niesamowite wzornictwo i odniesienia do dziedzictwa kultury amerykańskiej. Spójny charakter marki sprawił, że pokochano ją na całym świecie.