Tachymetr - cóż to takiego?

Męski zegarek bez podświetlenia jest jak pudel bez śmiesznej fryzurki. Niby dalej pudel, a jednak czegoś brakuje. Podświetlenie to najbardziej przydatna funkcja w zegarku - możemy dzięki niej odczytać godzinę zarówno w nocy, jak i w trudnych warunkach atmosferycznych. Podświetleń mamy wiele rodzajów - od powłoki luminescencyjnej znajdującej się na wskazówkach i indeksach, poprzez pałeczki trytowe wypełniające te wskazówki i indeksy, aż po pełne podświetlenie tarczy, które uruchamiane jest za pomocą przycisku na boku koperty (najczęściej znajduje się tuż przy koronce). O rodzajach podświetleń pisaliśmy w naszym artykule - o, tutaj. Jest ich wiele - Neobrite, Super-LumiNova, Indiglo, Lumibrite, tryt czy też LED. Często rodzaj podświetlenia decyduje też o koszcie zegarka. I tak Neobrite będzie np. w marce Ball, Aviator czy Orient, Super-LumiNova w modelach Zeppelin czy Davosa, a tryt w zegarkach lotniczych i wojskowych typu Traser, Invicta czy Vostok Europe. Podświetlenie LED to domena zegarków Casio, G-Shock oraz Suunto.

Pulsoksymetr to bardzo przydatna, zyskująca coraz większą sławę i poparcie. Czym jest? To niewielkie urządzenie elektroniczne, służące do pomiaru tak zwanej saturacji tętna oraz krwi, czyli nasycenia jej tlenem. Jest to nieinwazyjne działanie, które opiera się na wykorzystaniu promieniowania składającego się z dwóch różnych długości fali, podczerwieni oraz czerwieni. Wytyczne wskazują, że prawidłowa saturacja znajduje się w przedziale 95-99%. Jeszcze do nie tak dawna pulsoksymetr spotkać można było jedynie w przychodniach, szpitalach i karetkach, ale urządzenie to wyszło “na salony” i zagościło nie tylko pod strzechami w formie niewielkiego sprzętu zakładanego na palec, ale i stało się elementem zegarków sportowych typu smartwatch, wspomagając sportowców w ich dążeniach. W tym miejscu warto wskazać dwie marki - Suunto i Garmin, które mają wśród swoich modeli zegarki męskie z pulsoksymetrem na pokładzie. Prawdziwy facet dba o zdrowie, dlatego warto posiadać taki model na stanie.

Wodoszczelność to jedna z najważniejszych kwestii w zegarkach, chociażby dlatego, że zegarek nosimy cały dzień na ręku, a to łączy się z tym, że często myjemy ręce lub też chcemy się wykąpać bez zdejmowania modelu z nadgarstka. Wodoszczelność to odporność zegarka (koperty) na napierającą wodę, która mogłaby dostać do środka, uszkadzając mechanizm lub niszcząc inne delikatne elementy. Im wyższa wartość klasy wodoszczelności, tym zegarek będzie bezpieczniejszy w kontakcie z wodą, a także nada się na przykład do pływania lub nurkowania bez lub z akwalungiem. Warto zwracać uwagę na to - 30m (3 ATM) pozwolą nam na bezpieczne mycie rąk z zegarkiem, 50m pozwoli na kąpiele pod prysznicem, przy 100m (10 ATM) możemy pływać powierzchniowo, a powyżej 200m (20 ATM) można już z zegarkiem nurkować na znaczne głębokości. Najwyższe wodoszczelności na ten moment (nawet 100 ATM, czyli 1000m) posiadają modele zegarków Ball oraz Davosa i Traser, aczkolwiek i w innych markach natkniemy się na zegarki z wysoką wodoszczelnością.

Ciężko jednoznacznie wskazać, która funkcja w zegarku męskim jest najważniejsza, ponieważ zależy to od preferencji osoby noszącej. Pamiętajmy, że ile ludzi, tyle opinii oraz potrzeb, dlatego warto zapoznać się z naszą bogatą ofertą zegarków męskich oraz licznymi kategoriami, które są dla nich dostępne. U nas każdy znajdzie coś dla siebie!