
Już dziś, na stadionie Sankt Petersburg Arena w Rosji, w piłkarskim pojedynku w ramach półfinału mundialu, zmierzą się ze sobą Francja i Belgia. Mecz zapowiada się niezwykle wyrównanie, choć zarówno eksperci jak i oficjalne kursy skłaniają się bardziej ku zwycięstwu Francji. Z okazji tego wielkiego i widowiskowego wydarzenia postanowiliśmy skonfrontować ze sobą dwie niezwykle popularne i mające oddanych fanów marki zegarków, rodowodem wprost z Belgii oraz Francji.
Lacoste to francuska drużyna o iście sportowym charakterze. Jej założycielem jest słynny tenisista Rene Lacoste, który swoją kultową białą koszulką polo z zielonym krokodylem zrewolucjonizował trendy panujące na kortach tenisowych. W krótkim czasie od założenia, firma popularnego sportowca rozszerzyła swoją działalność z odzieży na produkcję czasomierzy. Zegarki sygnowane logiem marki utrzymane są w stylu fashion, dzięki czemu stanowią świetny dodatek do każdego rodzaju stylizacji. Asortyment czasomierzy Lacoste charakteryzuje wysoka różnorodność. Wśród modeli zegarków z krokodylem na tarczy znajdziemy propozycje ciekawych i niebanalnych dodatków do formalnego stroju, jak Lacoste Moon 2001000, który utrzymany został w złotym kolorze a jego korpus oraz bransoletę wykonano z odpornej na urazy i przyjaznej alergikom stali szlachetnej.
Idealnym zegarkiem który bez najmniejszego problemu zniesie znoje piłkarskiej rywalizacji na murawie jest Lacoste Capbreton 2010897, który zachwyca swoim designem utrzymanym w sportowej stylistyce. Wykonaną ze stali szlachetnej bransoletę zawieszono na gumowym pasku o granatowym kolorze, na którym umieszczono przywołującą na myśl numer zawodnika liczbę '”33”. Dzięki swojej lekkości, materiał z którego wykonano pasek nie krępuje ruchów podczas wzmożonych aktywności fizycznych. Koperta czasomierza wykonana została z odpornej na urazy stali szlachetnej, która jest odporna na wszelkiego rodzaju urazy. Niezwykle pożądaną na boisku precyzję zapewnia mechanizm kwarcowy, który zasilany jest za pomocą baterii.
Ice-Watch to marka ściśle związana ze światem sportu, która jest jednym z oficjalnych sponsorów reprezentacji Belgii w piłce nożnej. Poza futbolem, wsparcie marki obejmuje również inne dyscypliny sportowe, a logo marki Ice Watch mogliśmy ujrzeć na bandach trybun podczas turnieju piłki plażowej World Tour w Warszawie. Zegarki Ice-Watch wyróżniają się na tle konkurencji niezwykle nowoczesnym wyglądem, który utrzymany jest w sportowej stylistyce oraz funkcjonalnością, która ułatwi nie tylko treningi, ale również każdy z codziennych obowiązków. Idealną propozycją zegarka który nadaje się wprost idealnie do tego, aby zdobic nasz nadgarstek na zielonej murawie jest Ice-Watch Ice Dune 014220. Jego koperta oraz pasek wykonane zostały z tworzywa sztucznego, które dzięki swej niskiej wadze nie zaburza dynamiki ruchów. Umieszczone na niebieskim cyferblacie praktyczne sub-tarcze chronografu pozwalają na precyzyjne odmierzanie czasu, dające możliwość pokonywania własnych rekordów. Całość przykryta została odpornym na zadrapania oraz obtłuczenia szkiełkiem mineralnym.
Propozycją damskiego czasomierza marki Ice-Watch, który idealnie sprawdzi się podczas piłkarskich zmagań jest Ice Watch ICE Glam Pastel Aqua 001068, który zachwyca swoimi pastelowymi barwami. Dzięki niezwykle małym rozmiarom oraz materiałom jakie zostały zastosowane do jego produkcji, zegarek jest niezwykle lekki i zapewnia wysoki komfort użytkowania, nie krępującym przy tym wykonywanych ruchów. Czasomierz wyposażono w wodoszczelność w klasie 100 metrów, dzięki której można w nim bez obaw pływać oraz nurkować z akwalungiem.
W konfrontacji między markami Lacoste i Ice-Watch, podobnie jak w przypadku dzisiejszego meczu, ciężko wyłonić faworyta. Obie marki na wzór reprezentacji Belgii oraz Francji różnią się stylem i prezentują całkowicie inne możliwości. Jedno jest pewne - podobnie jak w przypadku reprezentacji, opisywane marki stanowią jedne z najlepszych w swojej branży i w godny sposób zasłużyły na bycie w półfinale.