GP-BD Zegarek męski Balticus Gwiezdny Pył Balticus Gwiezdny Pył

Podczas ostatnich promocji z okazji Black Friday, w oko wpadł mi zegarek Gwiezdny Pył, tzn. na oku miałem go już jakiś czas, więc nie tyle on, ile jego cena skusiła mnie do zainteresowania się nim.
Długo biłem się z myślami, czy wydać pieniądze na polski (w pewnym sensie) produkt, czy na coś, ze stajni Japońskich czy Szwajcarskich konkurentów.
Wszystkie obawy rozwiał się po otwarciu pudełka, niemniej jednak zacznijmy od początku.
Zegarek dotarł do mnie po 3 dniach od odpłacenia przesyłki, samą obsługę sklepu oceniam na bardzo dobry z +, co celującego zabrakło staranności przy wypełnianiu karty gwarancyjnej, która jest strasznie niechlujnie wypełniona, zarówno jeśli chodzi o datę rozpoczęcia gwarancji, jak i pieczątkę (to można by poprawić, wtedy byłby celujący).

Sam zegarek umieszczony był w pięknym "drewnianym" polerowanym pudełku w kolorze granatowego nieba tuż przed pojawieniem się gwiazd. Te wyłoniły się, gdy otworzyłem wieczko pudełka, wtedy też wszelkie wątpliwości co do wyboru zegarka zniknęły.
Tarcza mieni się przepiękne, w żaden sposób nie odpustowo. 
Oprócz tarczy na dużą uwagę zasługuje koperta, po pierwsze ze względu na jej grubość, w przybliżeniu 10 mm, co pozwala na noszenie zegarka również osobom z mniejszymi nadgarstkami, zapewniając wygodę, a po drugie ze względu na wykończenie koperty.
Polerowane krawędzie wraz ze szczotkowanymi bokami sprawiają, że oprócz tarczy światło gra także z kopertą, co daje niesamowity efekt.
Zegarek przychodzi z bransoletą, która nadaje mu bardzo eleganckiego widoku, ale ja od razu zmieniłem na pasek.
Pasek, który początkowo wyglądał na sztywny, ale już po jego pierwszym założeniu czuć, że mamy do czynienia z produktem, za który producent mógłby policzyć sobie spokojnie 150/200 zł.

Podsumowując:
Jeśli ktoś obawia się, wydania takiej kwoty na polski microbrand, to jedyne, co mogę polecić, to zobaczyć zegarek na żywo. 
Wtedy każdy malkontent (w najgorszym wypadku większość) wyjdzie z Gwiezdnym Pyłem na nadgarstku.